Nie jesteś pewien, czy masz dług? Sprawdź tutaj
Jak sprawdzić, czy mam dług? Zanim odpowiemy sobie na to pytanie, warto dowiedzieć się, co jest najczęstszą przyczyną finansowych kłopotów i jak minimalizować ryzyko ich wystąpienia. Gdzie i kiedy sprawdzać, czy mamy długi? Znamy odpowiedź!
Skąd się biorą nasze długi?
Kiedy zaciągamy pożyczkę lub kredyt, często nie myślimy o tym, że mogą one przerodzić się w dług. Podobnie jest z zakupami ratalnymi czy innymi usługami, które wymagają od nas regulowania płatności na czas. Tymczasem to właśnie tego typu decyzje zakupowe stanowią jedną z przyczyn zadłużenia.
Niekiedy zdarza się, że przeoczymy dzień spłaty, ale może też spotkać nas zdarzenie losowe, jak choćby utrata pracy. Niezależnie od przyczyny – gdy nie regulujemy swoich zobowiązań na czas, wówczas na naszym koncie pojawia się dług. Powinniśmy go jak najszybciej spłacić. Co w sytuacji, gdy nie mamy nawet świadomości, że mamy nieuregulowaną płatność?
Jak sprawdzić czy mam dług?
Ponieważ przeoczenie może zdarzyć się każdemu, dlatego też każda osoba, która zaciąga zobowiązania finansowe, powinna regularnie monitorować, czy nie posiada zaległych należności do zapłacenia. Zwłaszcza, gdy liczba tego typu zobowiązań jest niemała. Rodzi się zatem pytanie: ale jak sprawdzić, czy mam dług?
Jednym z miejsc, które warto odwiedzać w określonych odstępach czasu, są rejestry zadłużonych. Wierzyciel może umieścić dane na nasz temat w wybranym rejestrze wtedy, gdy wartość zobowiązania przekracza 200 zł, termin płatności upłynął co najmniej 30 dni temu, a wierzyciel poinformował nas o takim zamiarze z wyprzedzeniem. Najpopularniejsze listy dłużników prowadzą między sobą konkurencyjną działalność. Nie wymieniają one między sobą danych. Dlatego informacja o długu może widnieć w jednym rejestrze bądź we wszystkich. Mowa tu przede wszystkim o tzw. BIG-ach. Są to biura informacji gospodarczej. Każdy po zarejestrowaniu może sprawdzić, czy w jego raporcie nie widnieją informacje o długach.
Gdy dowiesz się, że masz dług
Może się zdarzyć, że w raporcie znajdziemy informację o nieuregulowanej należności. Mogło to być np. przeoczenie terminu płatności np. raty pożyczki na samochód. Po zapoznaniu się z informacją, najlepiej możliwie szybko uregulować należność. Przy okazji pamiętajmy, że na listach dłużników mogą widnieć także pozytywne wpisy.
O długu możemy dowiedzieć się również z wezwania do zapłaty. Może wysłać je wierzyciel bądź firma windykacyjna. Niezależnie od tego, z jakiego źródła dowiadujemy się o tym fakcie, warto zachować spokój, sprawdzić, w jaki sposób powstał dług, a następnie podjąć kroki zmierzające do wyjaśnienia sprawy. Jeśli posiadamy środki niezbędne do uregulowania należności, należy jak najszybciej wykonać przelew na wskazane przez wierzyciela bądź firmę windykacyjną konto. To powinno zamknąć sprawę. Jeśli jednak dług opiewa na większe sumy, trzeba możliwie szybko skontaktować się z wierzycielem lub osoba kontaktową po stronie firmy windykacyjnej, aby uzgodnić dogodny sposób uregulowania należności.
Kontakt z wierzycielem to zwykle dobre rozwiązanie. Dzięki temu wierzyciel otrzymuje informację, że dłużnik nie unika problemu i dąży do jego rozwiązania. Dzięki kontaktowi z wierzycielem osoba zadłużona może otrzymać np. propozycję ugody i spłaty zadłużenia w ratach.
Jak zminimalizować ryzyko powstania długu
Mniej zobowiązań finansowych, to mniejsze ryzyko powstania długu. Automatyzacja płatności to z kolei dobra technika regularnego opłacania rachunków, która sprawdzi się zwłaszcza u osób zapominających o tego typu powinnościach. Ponadto warto gromadzić oszczędności na tzw. czarną godzinę. Poduszka finansowa może okazać się pomocna w sytuacji, gdy np. stracimy pracę i przez kilka miesięcy będziemy musieli poszukiwać dodatkowych środków na spłatę bieżących zobowiązań.